W Birmie (Mjanmie) 90% populacji wyznaje buddyzm, który od 1961 roku jest religią państwową. Niemal w całym kraju dominuje ortodoksyjny i konserwatywny buddyzm therawada, który uznaje się za najstarszą doktrynę, pochodzącą wprost z nauk Buddy.
Buddyzm wywodzi się od Siddharthy Gautamy, indyjskiego księcia z rodu Śakjów. Siddhartha porzucił dwór, przybrał szaty żebracze i udał się na poszukiwanie mądrości. Lata nauk i ascezy doprowadziły go do osiągnięcia oświecenia – zrozumienia sensu życia i drogi, którą należy podążać. Stał się wtedy Buddą.
Buddyści wierzą w reinkarnację, czyli odradzanie się w kolejnych wcieleniach. Wyróżnia się 31 „płaszczyzn istnienia”, zwanych „loka”. Mogą to być wcielenia pomyślne (w tym wcielenia boskie) oraz niepomyślne, do których należą zwierzęta, biesy, duchy i demony. O kolejnym wcieleniu decyduje uzbierana podczas życia karma, czyli suma uczynków. Im lepsze życie się wiodło, tym wyższa karma i lepsze kolejne wcielenie.
Ostatecznym celem każdego buddysty, jest wyzwolenie się cyklu reinkarnacyjnego i przejście do stanu nirwany (nibbany), który oznacza zakończenie wszelkiego cierpienia. Według buddyzmutherawada, stan nirwany mogą osiągnąć jedynie mnisi, a obowiązkiem świeckich jest pomaganie im w osiągnięciu oświecenia. Dzięki opiece, datkom i dbaniu o klasztory oraz miejsca kultu, wierni zwiększają swoją karmę i szansę na lepsze kolejne wcielenie.
Mnisi utrzymują się wyłącznie z tego, co otrzymają. Odwiedzają domy i do swej misy zbierają pożywienie. Pokarm następnie jest dzielony pomiędzy duchownymi i spożywany. Ostatni posiłek je się przed południem, żeby w późniejszych godzinach nic nie zakłócało medytacji i dążenia do samodoskonalenia.
Mnisi niejednokrotnie odgrywali istotną rolę w polityce kraju, ostatnio w 2007 roku podczas tzw. szafranowej rewolucji. Włączyli się w ogólnokrajowe protesty wymierzone w rządzącą krajem wojskową juntę. Na znak protestu, odwrócili swoje żebracze misy do góry nogami, symbolicznie odmawiając przyjmowania datków od rządzących i związanych z nimi wojska i sił policyjnych. W ten sposób uniemożliwili reżimowi zwiększania swojej karmy i zakwestionowali powszechne legitymowanie władzy przez religię. Protesty i demonstracje zostały krwawo stłumione, a wg relacji „skruszonego” generała Hla Wina, setki mnichów zostały stracone, a tysiące ludzi spotkały represje.
Mimo braku bezpośrednich efektów, rewolucja stworzyła nowych politycznych liderów i znacząco przyczyniła się do demokratyzacji kraju w przyszłości.
Sed non auctor magna. Nunc eu ultrices orci. Donec commodo ligula in massa ultricies volutpat. Fusce vel cursus lectus. Cras commodo odio mi, eu cursus nibh iaculis ut.
© Jan Skwara
All rights reserved